29.05.2019
Uśmiech
Bóg upadł
leży na grzbiecie
bezbronny
odkryty jest
jego żywot
wiecznywleczony
przez inteligentne mrówki
do grobu żywy
chrabąszcz
czarny lśniący
z głową tarczowatą
w złotej aureoliCzłowiek podnosi go słomką
patrzy
z uśmiechem
na pełnych
tajemnicy
ustachkiedy tamten
tęgopokrywy
ciemnyodlatuje
1962
Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Tadeusz Różewicz, Uśmiech, Czytelnia, nowynapis.eu, 2019