26.01.2021
Wyjdziesz na wolność
Żyjesz na skrajach wspomnień, lasów, płowieją.
Jeśli zechcesz,
Od wewnątrz zniknie szarzyzna win.
Przyjmiesz, pokonasz, imperatyw
Samotności, obojętnienia.
Oddech odzyska pełnię, rytm,
Rozstąpią się mgły.
Odróżnisz minuty od epok.
Chłodne płomyki liści wyliżą stany zapalne,
Pustki przy drodze zaświtają ogołoceniem.
Wyjdziesz na wolność, opuści cię tautologia dni.
Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Zbigniew Chojnowski, Wyjdziesz na wolność, Czytelnia, nowynapis.eu, 2021