21.04.2021

Z dystansu

Wczytuję się w twoje oczy

to wyborna lektura

zbyt dobrą poezję uprawiasz

aby się przejmować

tym co puchem jest

może nigdy jej nie zrozumiem –

to taki wszechświat niezgłębiony

 

czytam wyrazy

nie pojmuję całości

(mam pęd do bajdurzenia)

 

gdyby nie poeci

pewnie liczyłabym krople

a przeraża mnie deszcz

odstrasza metryka

i piramida potrzeb

 

już niczego nie cofnę

(pamiętam zbyt wiele)

nie ma wyjścia

nikt tego nie planował

nikt nie wyzeruje

 

nie boję się spotkania

lecz rozłąki

Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Kazimierz Burnat, Z dystansu, Czytelnia, nowynapis.eu, 2021

Przypisy

    Powiązane artykuły

    Loading...