08.11.2021
Zwierzątko
Szukam tej chwili
(podarte dni spalone niechciane)
kiedy mogę mówić do Ciebie
na kartce
szukam pustego miejsca
zamykam oczy
i już jesteś obok mnie we mnie
w ciemnej łazience
mruczysz pod ciepłym strumieniem
W ciemnej ciszy plusk wody
opowiada mi Twoje ciało
mokre
małe ciepłe zwierzątko
i moje gorące zwierzę
pluszczą się pieszczą
drży kropla płonie
i spada
w Ciebie wycałowałaś ją ze mnie
uciekasz w krzyk
Odkochasz tę chwilę we śnie
Odkocham tę noc
w bólu we krwi która czernieje
w potłuczonym sercu
Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Jan Strządała, Zwierzątko, Czytelnia, nowynapis.eu, 2021