01.08.2023

Być jak Frank Zappa

Słuchałem klubowego bootlega, który
przysłali mi ze Szwecji moi żydowscy koledzy,
sześćdziesiąty ósmy wydawał się cały
w objęciach anarchii, płonący Paryż, wygaszana
Praga, w porównaniu do warszawskiego marca
byliśmy jedynie skłóconym tłumem dzieci,
którym zabrano piaskownicę. Słuchałem,
jak Matki Inwencji przewracają w naszych
głowach socjalizm do góry nogami. Życzyłem
mu jak najgorzej, chciałem tylko, aby zostawił
w spokoju naszą Górkę Miłości i dzikie
wysypisko przy Januszowickiej.

28.05.2018

Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Gabriel Leonard Kamiński, Być jak Frank Zappa, Czytelnia, nowynapis.eu, 2023

Przypisy

    Powiązane artykuły

    Loading...