13.01.2023

Cmentarz Żydowski

…jak palono ognie pogrzebowe dla twoich ojców (…) tak zapalą je dla ciebie i podniosą nad tobą lament. (Ks. Jeremiasza)

I nadeszły dni lęku i strachu – Jamim Noraim i nadszedł
 żałobny tydzień sziwa lecz to nie Ogrody Edenu
   płaczą lecz Żydzi z Gehinnom którzy
     wchodzą na cmentarz R’emuh niczym
       na Golgotę a każdy na ramionach
         przygnieciony krzyżem.
           Lecz wokół jeszcze
             a może tylko
               trwa

                 deszcz jak płacz…
                   i cisza jak wiatr…

W ogrodach zapomnienia wśród marmurowych i bazaltowych
 posągów czarnoszarej ziemi namaszczeni wonnościami
   wypełniając micwę śmierci nakrywają ogolone
     czaszki białym całunem. W Dniu Pojednania
       nadaremnie oczekując powrotu
         dusz z krainy Szeolu
           gdzie tylko
             trwa

               deszcz jak płacz…
                 i cisza jak wiatr…

A stary Żyd pochylony wpół niczym syn marnotrawny
 powraca z krainy żywych. Na znak pamięci czoło
   posypuje popiołem opłakując bliskich odmawia
     kaddisz lecz nieobecni wytykają go palcami
       jak baal teszuwa śpiewając Hoszana Rabba
         i odchodzą zapomniani o zachodzie
           słońca udając się do
             mitycznej doliny
               Jozafata

                 tam skąd płynie deszcz…
                   tam skąd wieje wiatr…

Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Robert Rudiak, Cmentarz Żydowski, Czytelnia, nowynapis.eu, 2023

Przypisy

    Powiązane artykuły

    Loading...