11.10.2023
*** (I tyle domów za Bürkenhausen)
I tyle domów za Bürkenhausen
a w nich kobiety z latarnią w czole
Gdy kobiety w zielonym iwniaku
potykają się o sen
mężczyźni gonią za jeleniem
gdy kobiety padają i
tłucze się szkło
pies nasłuchuje
pan kopie jelenia w podbrzusze
aż ryk zwierza miesza się z krwią luny
wraca
otwiera drzwi
wpada za nim do izby chart wiatr i ryczący jeleń
a tymczasem
Lucynę myją staruchy
palcem przebijają błonę dziewiczą
liczą zęby na szyi
pan daje jej pięć minut
żeby wyszła zza lustra
a jej się chusta lekko zsunęła na tył głowy
Lublin, 06.05.1979
Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Eda Ostrowska, *** (I tyle domów za Bürkenhausen), Czytelnia, nowynapis.eu, 2023