19.12.2022
Krytyk znany i tobie…
Plotkarz, a chciałby być mistrzem
intrygi… Na szczęście jest zaledwie
spiskującym karłem. Niekiedy dokuczliwym,
ale do przeżucia.
Nudny w swej złośliwości,
złośliwy w swym śmiechu,
rozchichotany i wciąż taksujący
makler literatury…
Ani poeta,
ani prozaik
kapryśny cynik z zasadami
jeszcze z XX wieku…
Powtarza za encyklopedią:
wiem, widziałem, powiedziałem, znałem…
Przeczytał wiele pism
i poucza gorliwie…
Krzyczy i liczy, pomstuje i pluje,
szczuć też potrafi, więc nisko
kłaniają mu się uzależnieni
giełdowi gracze.
Lecz kiedy zostaje sam, może
ze swym psem, zgrzyta starymi zębami
z rozpaczy: bo nigdy nie umiał napisać
najprostszego wiersza o miłości.
Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Andrzej Zaniewski, Krytyk znany i tobie…, Czytelnia, nowynapis.eu, 2022