16.11.2022

Na zdjęciu wciąż żyjemy (fragment)

7.

Ty przynajmniej się nie starzałeś, Giordano.

Geniusz w ciele zuchwałego nie zazna

powolnego umierania. Dlatego pozwól,

że kobieta opowie mężczyźnie.

Podnosił się dzień,

jak tobie wtedy.

Słońce jeszcze niskie zwoływało przekupniów

na jarmark codzienności.

Dotknęło i mnie z ukosa.

Właśnie pochylałam się, by obmyć sen.

Skóra w lustrze.

Ona tuż nad jedną i drugą piersią

i aż do wgłębienia obojczyków.

Misterna draperia utkana

na krosnach dni,

które rozsypały się pomiędzy „teraz”

a „od pierwszego kształtu”.

Nigdy wcześniej aż tak.

Nigdy pod takim kątem.

Nie mogłam oderwać oczu.

 

8.

Dotykać skóry, ale tak, jak fresku Rafaela.

A potem milczeć, jakby się szło przez cmentarze.

 

9.

Chwytam się życia i twojego wiersza, Anno.

Boskie udo, ślubne udo, pogańskie udo

– wyborny projekt;

do miłosnych obrządków powołał je czas,

a potem łupił je ten sam czas i odrywał

od drugiego ciała.

A w trakcie – biczowanie ironią i zimną wodą,

mój Boże, jakbym była przy tym.

Inne daty, odmienne imiona, a te same

upływały nam porządki

i klucze żurawi

przybyłe z nie wiadomo której jesieni.

Kochanki świata. Wygnanki królestwa.

Jak dobrze, że to było,

jak dobrze, że tego już nie maAnna Świrszczyńska, „Gdy budzimy się rano”, z tomu „Ogromniejąca perła samotności”.[1].

Dwa szczęścia po sobie żyjące,

puchnące w krtani metafizyczne drożdże.

 

26.

Czas obraca nas w palcach i odbiera po kawałku.

Nie pamiętam, czy jeszcze mam wyraz twarzy.

Już nie noszę zwierciadeł przed sobą

i nie trzymam

róży.

Moje przemijanie sprzyja mi coraz bardziej.

 

33.

Znienacka

przyjechali do kraju na Wigilię.

Niecali. O 21 gramów lżejsi.

Teraz tylko leżą, jakby dopiero co

wrócili z wojny i nie mogli się wyspać.

Pięć żon chciałoby objąć

                                       pięciu mężów.

Przeszkadza im w tym pięć trumien.

Fatamorgana.

Ziarnami pustyni sypnęło i popiołem.

I myśl do pokoju wstępuje:

                      że skoro nie można objąć,

to przestało istnieć.

Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Elżbieta Musiał, Na zdjęciu wciąż żyjemy (fragment), Czytelnia, nowynapis.eu, 2022

Przypisy

    Powiązane artykuły

    Loading...