31.01.2023

Od kiedy zniknęłaś

Skąd mogę wiedzieć – kometą mi byłaś czy meteorytem

Wśród bieli obłoków cię szukam

i w kałużach co niebo odbijają po deszczu

śnię też o tobie ciemnymi nocami

nanizując cię tam bezwiednie na pamięć

jak modlący się starzec ziarna różańca przesuwa

 

Przynajmniej pamięcią cię zatrzymuję

myślą dotykam cię jeszcze

wsłuchując się w odgłosy dalekiego miasta

czy dzwony już tam biją na trwogę

czy choć pies jakiś zaczyna skowyczeć pod murem

 

Jednak nic z oddali nie słyszę

miasto jest nieme i głuche

nawet liście przestały szeleścić na wietrze

nawet wody zatrzymały się w rzece

 

Jeżeli kometą tu byłaś

może się jeszcze gdzieś kiedyś pojawisz

lecz meteorytem już cię nie zobaczę

więc od kiedy zniknęłaś

choć w myślach zasypiam przy tobie

z tobą też tak budzę się rano

Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Konrad Sutarski, Od kiedy zniknęłaś, Czytelnia, nowynapis.eu, 2023

Przypisy

    Powiązane artykuły

    Loading...