22.03.2022

Ten romantyczny walc

Pod lewym okiem kropla błyszczy

ciężka siedmiokaratowa

 

Wirują światła i krawaty

niemodna suknia stary frak

ktoś niewidzialny na trzy czwarte

do bólu w palcach bije takt

 

Stoły obfite jeszcze ciężkie

podparte nogą z czterech stron

słuchają wódki i zakąski

słuchają echa starych bzdur

 

Jak w dawnej bajce z dworskim balem

walc plącze nogi wtapia wosk

w bukowy parkiet

na polu

za czarną szybą mruczy noc

 

Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Jan Tulik, Ten romantyczny walc, Czytelnia, nowynapis.eu, 2022

Przypisy

    Powiązane artykuły

    Loading...