Nowy Napis Co Tydzień #144 / To nadal Ty?
Który nadal mnie strzeżesz od nieszczęścia
Głupoty złego człowieka który odpędził od siebie
Twego brata czy siostrę czy starca z Apokalipsy
Czy ty na drewnianym mostku
Osłaniający skrzydłem moją siostrzyczkę
Ty z makatki nad moim łóżeczkiem
To nadal Ty
Może skończyłeś stróżowanie nade mną
I oddałeś mnie dojrzewającego pod opiekę
Hufców zbrojnych i walecznych
Albo Archanioła Rafała stróża ślepych
Młodzieńców i podróżnych
Lecz nie jestem młodzieńcem moja ślepota
Nie daje mi widzieć Ciebie
Choć czuję nawet woń twego różanego oddechu
Czuję dotyk który zmienia kierunek mojej drogi
Na ścieżkę wyścieloną powojem spokoju
I miękkim mchem na ostrych kamieniach
Pytam po raz kolejny i znaczę to pytanie co wieczór
Na innej gwieździe żebym pamiętał
Ile razy mi na to nie odpowiedziałeś
Wiem nie szepniesz słowem
Dajesz mi takie znaki aby więcej nie pytał
Ale wiesz
Jestem tylko człowiekiem i pytać nie przestanę
Z cyklu We dnie, w nocy
Wiersze Jana Tulika trafiły do naszej czytelni dzięki Tarczy dla literatów.