22.03.2022
U Mehoffera
Siedziałem w ogrodzie Mehoffera
i złote piwo przemieniło całą zieleń
w miód wśród
liści
To pół prawdy
bo pszczoły zbierały nektar
na trawniku z koniczyną
która nie została ścięta
na którego z aniołów polecenie
Uspokój się poczekaj mówię sobie
niechaj twoja mądrość nadal wie że zwycięży
Wszak nie są pewni ci którzy
nie mają w sobie poczucia hierarchii
Zawsze złote sztućce
zawsze boskie suknie
zawsze w głównym ołtarzu
Co pozostaje na okazje szczególne
co pozostaje
nie będzie żadnych antyków
po antykach
Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Jan Tulik, U Mehoffera, Czytelnia, nowynapis.eu, 2022