24.01.2023

z Groszem w parku przed deszczem, którego nie było

Dziś byłem na lodach

W parku oślepionym zielenią

Który brał ostatni oddech

Dławił się śpiewem ptaków

Zaraz rozpoczynało się misterium miłości

Po raz pierwszy od 122 lat Wenus

Przechodziła po tarczy słońca

Kiedy szukałem śmietnika

Przyszedł mi na myśl Tadek Gierymski

Stary poeta z Częstochowy

Jego wiersz o dwu zapałkach

Które nie podpalą świata

Nie rozbłysną jak gwiazdy

Nie będą kolejnym instrumentem

W maszynerii kosmosu

Co najwyżej spoczną obok siebie

Przytulone

W pudełku bez znaczenia

Zaczadzone miłością

 

Szukałem małego punktu

Miejsca dla nas

Na rozpalonej mapie słońca

[z tomu poetyckiego Dziesięć wierszy dla Grosza (Lublin 2005)]

Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Wojciech Pestka, z Groszem w parku przed deszczem, którego nie było, Czytelnia, nowynapis.eu, 2023

Przypisy

    Powiązane artykuły

    Loading...