26.10.2021
Ubieranie choinki
Wieszanie ozdób choinkowych przed świętami ma jednak
swój urok, a wieszanie ludzi – swoją cenę. Szarpnięcie
porównuje się do bólów partych, kiedy się wpada
w nowy świat, gdzie powietrze można dać lub zabrać.
Na drzewku złocą się ciastkowe anioły z pękniętymi
czaszkami; główki źle się wypiekają i dziurawią.
Pewniej wieszać za szyję – nie ma kłopotu z urwaniem
łebka. Dzieci lubią, gdy piernikowe stworki straszą
albo przypominają postacie z baśni. Wtedy boją się
je zjadać, wołają rodzeństwo i roztaczają wizje uwolnienia
z kłujących drutów. Delikatniejsze są łańcuchy, które
nie wyrywają skóry, gdy się nimi stroi. Jest jeszcze ogień –
ale dzieci nie bawią się zapałkami.
Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Agnieszka Tomczyszyn-Harasymowicz, Ubieranie choinki, Czytelnia, nowynapis.eu, 2021