19.12.2022
Zabijanie pisarza
Można go zastrzelić, strącić ze schodów, przejechać…
Można też nie dostrzec, nie zauważyć,
pominąć jak nieobecnego…
Przemilczeć książkę…
Przemilczeć człowieka…
Nie ma cię!
Nie istniejesz!
A ty bronisz się. Chcesz być. Walczysz po prostu
– książkami. Uśmiechasz się, udajesz naiwnego,
lecz oni wiedzą, że oszukujesz.
Twój lęk jest ich sojusznikiem.
Skazali cię na śmierć przez niedostrzeganie,
pominięcie i odrobinę obmowy, zawsze
przydatnej przy wyroku.
Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Andrzej Zaniewski, Zabijanie pisarza, Czytelnia, nowynapis.eu, 2022