18.08.2022

Nowy Napis Co Tydzień #165 / Miss kanapek turnusu

leje się porter i pali się Maria, weranda chłodnawa,
o takiej porze te nasze kości to prawie już ranki,
po glonie: kawa i morze, powerbanki i bluzy,
bo manną mi mulcz, a maną chmury,
inna materia: dar ta łąka, cera ziemista i Słońce.

Zauroczyłem się w geście, by to oświadczyć.

Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Michał Mytnik, Miss kanapek turnusu, „Nowy Napis Co Tydzień”, 2022, nr 165

Przypisy

    Powiązane artykuły

    Loading...