Nowy Napis Co Tydzień #168 / *** (piliśmy ciepłe napoje)
piliśmy ciepłe napoje
w plastikowych kubkach
w prowizorycznej kawiarni
seminarium duchownego
nie wypada rozsiadać się
przy posiłku kiedy wszyscy
wokół żyją sprawami ducha
któremu przeszkadza ciało
wysoki szczupły profesor greki
potwierdzający wyglądem
to przekonanie bez skrępowania
przyjmował namiętne pocałunki
gorącej czekolady
śmiesznie brudzącej mu wargi
jak szminka kobiety
za to profesor teologii moralnej
z dość widocznym brzuszkiem
jakby dla umartwienia
wybrał kawę bez cukru
jak gorzko wyrzekać się przyjemności
trzeba nakazywać sobie
wstrzemięźliwość w jedzeniu i piciu
żeby brzuch nie wyprzedził
nas w drodze do nieba
ja przejęta towarzystwem
nie czułam co piję
moje cappuccino mogło być wodą lub winem
pośród tylu uczonych
nie dostrzegłabym cudu
z tomu Podroż drugą klasą (2002)