Nowy Napis Co Tydzień #048 / Debata o twórczości Bartosza Popadiaka
– Jako pisarz jestem w innym nurcie niż czytelnik. Czytelnik od czasu do czasu wstępuje w mój nurt, ale są to różne doświadczenia. Czytelnik nie ma zawsze dostępu do najgłębszych warstw. Wydaję mi się, że nie prowadzę swojego czytelnika. W powieści staram się zaszokować, wywrzeć dosyć silny wpływ różnymi scenami, opisującymi przemoc bardzo wymyślną i może się to wydawać grą, ale staram się czytelnika wciągnąć w głębie tego doświadczenie. To nie jest pokazowość czysta. W tej powieści sceny różne przemocy są wkomponowane w nią. Jest znak równości między tym, jak bohaterowie jedzą ziemniaczaną papkę na kolację a zabójstwem. Ta powieść podobnie jak u Sorokina nie wywoła wzruszenia, nie będziemy płakać po bohaterach. W tym sensie nie prowadzę czytelnika, raczej rzucam go na głęboką wodę opisanych doświadczeń – zdradza Bartosz Popadiak.
Powieść Bartosz Popadiaka Podzwonne dla Instytutu do zakupienia w naszym e-sklepie, także w formie e-booka.