04.03.2021

Nowy Napis Co Tydzień #090 / Opowiastka 33

Bycie nauczycielką angielskiego ma jedną olbrzymią zaletę. A mianowicie: można prowadzić z ludźmi cudaczne rozmowy.

Na przykład:

– Przepraszam, czy to jest krzesło?

– Nie, to jest telefon.

– Dziękuję. Miło było cię poznać.

– Ciebie też. Do widzenia.

Można również zapytać rozmówcę, co ma w torebce i czy lubi narciarstwo bądź sowy. Albo o to, czym jest szczęście.

– Szczęście jest wtedy, gdy w możesz robić w kółko to samo, każdego dnia – uśmiechnęła się na jednej z lekcji moja uczennica, Paulina, krojąc melona miodowego. Na miąższu zostawały czarne zacieki z tuszu, ponieważ jej syn porysował melona flamastrem. Porysował go w penisy.

– Szczęście to robić w kółko to samo. Zero zmian. I mieć z tego pieniądze – ciągnęła Paulina, wydzierając z owocu gniazdo nasienne. Sok ściekał z blatu na podłogę.

– To nie tak, tygrysku – odpowiedział Maciek, mąż Pauliny i zarazem mój uczeń.

Odpowiedział po polsku. I nazwał żonę „tygryskiem”. Uważam, że „tygrysek” to najgorsze możliwe określenie dla partnera. To tak jakby nazywać seks „serduszkowaniem” albo jajecznicę – „jajówą”.

– To nie tak, tygrysku. Szczęście to jest codziennie robić coś innego. Coś niepowtarzalnego... – rozmarzył się mój uczeń.

A ja pomyślałam wtedy po raz pierwszy o alternatywnej rzeczywistości, w której ludzie bardzo starają się być szczęśliwi, prowadząc niepowtarzalne życie. W związku z tym istnieje wiele zasad. Nie można, na przykład, dwa razy iść do tej samej pracy. Idealnie byłoby, gdyby człowiek wykonywał codziennie inną robotę, ale w praktyce okazuje się to niemożliwe – dlatego pan Mietek, stolarz, codziennie zmienia nazwę swojej stolarni. Nazywała się już chociażby Meblex, MebPol, PolMeb, Meblelelex” czy Meblex 2137 u Mietka.

Prawo na to pozwala. O renomie danego przedsiębiorstwa świadczy pokaźny wykaz nazw, jakim może się ono pochwalić.

Hasło reklamowe stolarni pana Mietka brzmi: „Nowy zakład, nowe meble, nowe życie. Otwarcie [tu data]”. Data zmienia się każdego dnia.

W alternatywnej rzeczywistości wszystko musi być niepowtarzalne. Nawet bóg. Główna zasada religii Niepowtarzalnego Boga brzmi: „Nie wchodź dwa razy do tej samej rzeki”. W praktyce oznacza to, że nie wolno – na przykład – zawracać na rondzie. To grzech. Podobnie jak cmoknięcie kogoś na przywitanie więcej niż jeden raz. Od biedy można próbować wydać inny dźwięk cmoknięcia – ale zawsze pozostaje ryzyko zgrzeszenia.

Wisława Szymborska jest prorokiem w religii Niepowtarzalnego Boga, zaś najbardziej popularna modlitwa zaczyna się od słów:

Żaden dzień się nie powtórzy,

nie ma dwóch podobnych nocy,

dwóch tych samych pocałunków,

dwóch jednakich spojrzeń w oczy.

– Wszędzie, w kółko, te kutasy. – Moja uczennica pokręciła głową, częstując męża i mnie melonem. – Nie można ich zlekceważyć.

Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Katarzyna Fetlińska, Opowiastka 33, „Nowy Napis Co Tydzień”, 2021, nr 90

Przypisy

    Powiązane artykuły

    Loading...