15.04.2021
Nowy Napis Co Tydzień #096 / *** [Na szyi – koralików rzędy]
Data publikacji:
15.04.2021
Wydawnictwo:
Cykle:
Kategoria:
Wiersz w tłumaczeniu Józefiny Inesy Piątkowskiej.
Na szyi – koralików rzędy,
W szerokiej mufce chowam ręce,
Wzrok zagubiony błądzi wszędzie,
Oczy już nie zapłaczą więcej.
I twarz dziś bledsza się wydaje
Niż jedwab o kolorze lilii.
Do brwi mi już dosięga prawie
Grzywka podcięta w prostej linii.
I nie ma w sobie nic z polotu,
Mój chód powolny – cóż, niestety –
Jak gdyby była tafla lodu
Pode mną, a nie wzór parkietu.
I rozchylone usta blade,
Nierówne, ciężkie oddychanie.
Na piersi się unoszą kwiaty
Z naszego z tobą nie-spotkania.
1913
Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Anna Achmatowa, *** [Na szyi – koralików rzędy], „Nowy Napis Co Tydzień”, 2021, nr 96