20.01.2021
Pieter Bruegel Starszy. „Myśliwi na śniegu”
nie lubię strzelb i kul. rozłożystych
poroży, które w dusznych salonach zaglądają
do luster. boję się ciał
wyprawionych. nie rozumiem,
dlaczego ktoś wepchnął mnie tak nachalnie
w namalowaną zimę, gdzie myśliwi na śniegu.
pomiędzy snem a jawą zaledwie przejrzysty nerw,
cieniutka, bezbarwna błona, dlatego nic nie bolało wniknięcie
w obszary płótna. lecz odkąd zamieszkałam w tej przestrzeni
obrazu, parzą mnie mączne biele i w puchu
zwierzęce tropy.
stąpając po tafli stawu, nie słyszę
jak chrupie lód. chucham w palce. dostrzegam
skradające się cienie…
Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Anna Piliszewska, Pieter Bruegel Starszy. „Myśliwi na śniegu”, Czytelnia, nowynapis.eu, 2021