23.02.2021

Piosenka o dojrzewaniu

Rzecz, której nie znasz. Obecność, którą obracasz 
w sobie powoli, bo lepka jest i wciska się w szpary.

Rzecz pozostaje niezmienna. Rozrasta się pod skórą.
Znajduje przedłużenie w paznokciach i zmarszczkach. 

To, czego nigdy nie poznasz, mści się na twoich dzieciach,
znaczy skupiony, chłodny cień, który z ciebie wycieka.

Nosi imię, które jej nadasz. I nadejdzie dzień, 
a wstaniesz pośród jej głębokiego snu.
I wypełzniesz z niej jak zwierzę.

Zajdzie jego żądza, zbiorą się płaczki (syte siostry ich półmisków)
i, razem z tobą opuszczoną, będą prosić o przebaczenie.

 

Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Łukasz Gamrot, Piosenka o dojrzewaniu, Czytelnia, nowynapis.eu, 2021

Przypisy

    Powiązane artykuły

    Loading...