23.07.2021

W zaroślach snu

Szukam ojca w zaroślach snu
To mój obowiązek wobec ducha i ciała

Ojcze aniele z nieugaszonym skrzydłem
idący po wodzie
Te wędrówki przylgnęły do naszych stóp
Przypominają że byliśmy
W chwili stworzenia
toczyliśmy dni
jak jasne bryły
spadały z nieba w ocean

Ojcze – wołam – wracaj
nieukończona
twoja i moja praca

Tekst został zakupiony w ramach programu Tarcza dla Literatów. 

Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Teresa Ferenc, W zaroślach snu, Czytelnia, nowynapis.eu, 2021

Przypisy

    Powiązane artykuły

    Loading...