24.03.2021
Wigilia 43
Nie ma pierwszej gwiazdy
na niebie chmurnym
i latarnia w śnieżnej czapie
nie rozprasza ulicznego mroku
bo jest wojna
i miasto skryło się
w nocnej czerni.
Od Grójeckiej zawodzą trąby.
To anioł śmierci
pędzi ulicą
na żandarmskiej budzie.
Dziś, w ten wieczór
rozjaśniony choinkowymi świeczkami
wypełniony marzeniami
serdecznością i miłością
tylko ten anioł śmierci
zwiastuje nam
nienawistnym wyciem
że Bóg się rodzi.
Pamięci Michała Glinki
ppor. d-cy plutonu w batalionie „Zośka”,
drużynowego 23 WDH
Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Bogdan Bartnikowski, Wigilia 43, Czytelnia, nowynapis.eu, 2021