01.09.2021
Z TEJ ZIEMI
Z tej ziemi
z której macierzanki zapach wsączył się w me włosy
jak różowy dym
Z tej ziemi
cała czułość świata
w wysmukłych trawach
w wierzbowych listkach drży
Z tej ziemi wyrosłem
karmiony pospołu romantyczną gorączką
i piołunem Losu
w mojej krwi płyną gwiazdy których światło boli
do serca przelewa się wolno śpiewam
lecz słowa kaleczę o usta i z tego co było pieśnią
tylko szelest został
Nad doliną Wisły
dzwon kruszy szkło powietrza
i w tej właśnie chwili
myślę że jest takie miejsce
pod namiotem nieba
gdzie mi przez serce płynie wielka rzeka światła
To gwiazdy we krwi rozmawiają językiem ziemi
uczą mnie źródła.
(z tomu Słoneczna noc, Warszawa 1983)
Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Jan Strządała, Z TEJ ZIEMI, Czytelnia, nowynapis.eu, 2021