05.01.2022

Sztuka umierania

Nie umiera się od razu Umiera się
na raty na części
na zapach bzu pozostawiony w dzieciństwie
i na ciepły sen kota który dawno w niebie 

 

Nie umiera się od razu Do śmierci
się dojrzewa
jak krzyk wyrywający się z piersi do ciszy
i pamięć do gniazda które zmiotła burza

 

Śmierć w nas się rozpościera jak piołun pod płotem
i czeka tylko chwili aby go przekroczyć
Mieszka w naszych domach czyta nasze wiersze
rano budzi się z nami i biegnie do pracy

 

Ile się nachodzi ile się nabiega
byśmy mogli bezpiecznie przejść przez swoje życie
A my tacy ślepi a my tacy głusi
modlimy się po nocach by nas nie znalazła

Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Tadeusz Zawadowski, Sztuka umierania, Czytelnia, nowynapis.eu, 2022

Przypisy

    Powiązane artykuły

    Loading...