20.04.2022

Zakopane w smogu się przegląda

Giewont, taki drogowskaz
w poszarpanej szacie
górali pokolenia od wieków ogląda.
Pamięta wspinających się do nieba,
i tych co przepadli –
„żyją” w zapadliskach.
Smutek wisi w chmurach,
lamentuje halny, smaga mnie po twarzy.
Pogwarzmy – namawiam spoglądając z Gubałówki
i widzę jak mruga do mnie
omszałą wierzą,
senną bielą osnuty.
Już oddycham pełniej,
ufam głębiej.
Pod nogami Zakopane w smogu się roztacza
a nad głową przelatuje tajemnicze ptactwo
kluczem.
Wycie psa w oddali przerywa dociekliwe myśli,
w szałasie wspomnienia podgrzeję.

Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Rachel Schancer, Zakopane w smogu się przegląda, Czytelnia, nowynapis.eu, 2022

Przypisy

    Powiązane artykuły

    Loading...