Patrzenie w przestrzeń
nie musisz się wspinać
zdobywać kolejnych szczytów
z ich perspektywy pokazywać siebiewejdziesz wysoko i zaskoczy cię
mgła
błyskawica lęku
inni wyprzedzą wdeptując w czarci szlak
z daleka wypatrzysz
niewiele
znajdziesz się poza
wszelkim zasięgiem
myśli zmęczone od krzyku pomoc nie nadejdzienie warto niczego nikomu udowadniać
przecież zawsze jest ktoś dla kogo
jesteś ważny -
dzisiaj Sarnia Skała
otacza cię widokiem
nieznanych wzruszeń
ich miarą patrzysz w przestrzeń
dostrzegasz nad Giewontem orła
słyszysz wodospad w dole
pod niebem różaniec smreków
i nagle pragniesz
posplatać myśli wyprostować zakręty życia
ludziom spojrzeć w oczy
pokłonić się trawie pod stopami w głębokiej dolinie
schodzisz ku niej boso nie kalecząc wiary