04.05.2022

Don Kichot

Ludzkie ciepło chwila szczerozłota
Los pasuje Cię na Don Kichota

Byś rycerzem był tej chorej damy
Która barkiem muska Twoje ramię

Gdy plecami do pleców przywiera
Otchłań kurczy się niebo otwiera

Mąż jej cały w śmierci pochylony
Pod powieką popiół i pożoga wojny

Tyś jest młodszy przewaga chwilowa
Śmierć jest zawsze na wszystkich gotowa

Więc potykasz się z nią Panie z Manczy
Choć na stypach nam śpiewa i tańczy

Tego świata zgorszenie codzienne
Życie w lęki, cierpienia brzemienne

Sięgnie kresu z zaświatem się swata
Gdzie ni męża, ni żony, ni brata.

Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Wojciech Gawłowski, Don Kichot, Czytelnia, nowynapis.eu, 2022

Przypisy

    Powiązane artykuły

    Loading...