20.01.2022

Nowy Napis Co Tydzień #135 / Pokolenie Solidarności #7

Projekt „Pokolenie Solidarności” gromadzi historie działaczy polskiej opozycji antykomunistycznej. W każdym odcinku oddajemy głos uczestnikom ruchu, którzy wspominają często nieznane bądź zapomniane epizody ze swojego udziału w narodowym zrywie „Solidarności”. Utworzona w ten sposób kronika dopełnia osobistymi przeżyciami obraz walki o niepodległość Polski. 

Waldemar Bartosz urodził się 17 stycznia 1954 w Snochowicach koło Kielc. Jest absolwentem Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Pracował w Poradni Wychowawczo-Zawodowej w Jędrzejowie. Był też współpracownikiem KOR, następnie KSS KOR. Od 1980 w „Solidarności”; przewodniczący Koła w PWZ; wiceprzewodniczący KZ Pracowników Oświaty i Wychowania w Jędrzejowie. W 1981 internowany w Ośr. Odosobnienia w Kielcach-Piaskach, w 1982 uczestnik ingresu bp. Mieczysława Jaworskiego w bazylice katedralnej Wniebowzięcia NMP w Kielcach. W 1989 współorganizator Obywatelskiego Komitetu Odbudowy „S” w Jędrzejowie. Od 2007 prezes Fundacji Dla Dobra Wspólnego. Autor w pismach: „Biuletyn Związkowy” (ZR), „Tygodnik Solidarność”, „Tygodnik Solidarność Świętokrzyska”.

rozmawiała: Marlena Płaska

Odcinek 1

Waldemar Bartosz urodził się styczniu 1954 roku w Snochowicach. W audycji opowiada o swojej młodości. „Od samego początku szkoły średniej głównym medium, którego słuchałem, było Radio Wolna Europa i to z pewnością ukształtowało mój dalszy los” – mówi.

Odcinek 2

Waldemar Bartosz w styczniu 1979 roku rozpoczął pracę jako psycholog w Jędrzejowie. Celowo wybrał małe miasto. „W dużych miastach mają swoje środowiska. Musieliśmy iść do takich miejsc, gdzie ulotek, tego typu spotkań jeszcze nikt nie widział” – tłumaczy. Tam pokazał mieszkańcom, że mogą żyć inaczej.

Odcinek 3

W audycji Waldemar Bartosz wspomina wybory regionalne w czerwcu 1981 roku. Wraca też do ogłoszenia stanu wojennego. Został wtedy wsadzony do policyjnej suki wraz z innymi działaczami Solidarności. Nikt nie wiedział co się dzieje. Niektórzy byli przekonani, że wiozą ich na śmierć. „Zorientowałem się, że jedziemy do więzienia. Ale to bardzo dobrze. Bo będziemy żyć” – mówi. 

Odcinek 4

Waldemar Bartosz trafił do aresztu w Kielcach. Podtrzymywał tam na duchu współwięźniów. W audycji mówi, jak wielkie znaczenie miało wpuszczenie księdza za więzienne mury i zezwolenie na odprawianie mszy i spowiedź. „Wtedy po raz pierwszy zobaczyliśmy się wszyscy razem. Być może byli wśród Nas niewierzący, ale wszyscy chcieli być na Mszy” – mówi.

Odcinek 5

Po strajku głodowym i rebelii w kieleckim więzieniu internowani za karę zostali porozdzielani do innych ośrodków. Waldemar Bartosz trafił do aresztu w Rzeszowie. „Tam robiliśmy podobne rzeczy. Proszę mi wierzyć – rozebraliśmy więzienie. Łyżeczkami do herbaty wyjmowaliśmy cegły z celi do celi” – wspomina.

Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Redakcja NNCT, Pokolenie Solidarności #7, „Nowy Napis Co Tydzień”, 2022, nr 135

Przypisy

    Powiązane artykuły

    Loading...