Wiersze Krzysztofa Firkowskiego zostały wyróżnione w konkursie literackim Podaj Frazę.
Zachęcamy do zapoznania się z twórczością autora.
Minus dziesięć do spostrzegawczości
Liście uniesione gwałtownym alertem RCB
odsłaniają hulające w cieniu wizje.
Błogosławieni ci, którzy nie zobaczyli,
a zboczyli. W granicach dobrego smaku.
Nikt nie chce zdobyć lauru złotego zboczeńca.
Hulają, pląsają wieloramienni Young Driadowie.
Nie odchodźcie shoggothowie! Nie mam zamiaru spać.
Na rozkaz ulanego Lorda Hagena, ogłasza się co następuje!
Prawa miejskie stroją rubasznego quasi-strupa.
Jagodowe megafony growlują obowiązujące postulaty.
Ludzie się nie zmieniają
w giętkie, tańczące pasożyty, a powinni.
Powinni myśleć nie tylko o innych.
Powinni tańczyć wyłącznie dla siebie.
Powinni zmyć z siebie cudzy pot.
Ludzie się nie zmieniają
w ostatnie dni lata.
Nic się nie dzieje.
Gawędziarz
Zostałem Bogiem bo mi się nudziło.
Moja myśl jest prawem,
sen kształtuje rzeczywistość.
Daję i odbieram,
w piekle się poniewieram,
które sam stworzyłem.
Bo nie mogę cofnąć myśli.