Nowy Napis Co Tydzień #055 / Się zbliża

Plastry z morfiną i pasiaki z morfiną;

urodziłeś się w bunkrze,

a teraz gruz zatyka tchawicę,

gruz obejmuje płuca, gruz nadżera płaty czołowe,

szara istota w deszczowym płaszczu

czeka na gruzowisku.

 

(Bezdomny chłopiec z wągrami na czole).

 

Tej wojny już nie wygramy.

Wgram inne programy, wykluczę złe nawyki,

zjem twój cień, bo tak się robiło

w odległych bunkrach Hamburga,

w rzeźniach Drezna, w kostnicy w Meseritz.

 

Blask jest złudny, ogrzewa przez chwilę.

Z ciemności przychodzi otrzeźwienie:

trzepot wśród mokrych gałęzi,

trupi trel:

 

ru kuku ku ku ku ku ku kkkkkkkk tskkkk.

 

2020