13.10.2023

Cmentarzysko słów

Nic niestety w przyrodzie nie ginie,
zatem wszystko się po nas zachowa.
Pozostaną butelki z plastiku,
ale zważmy, zostaną też słowa.
Zamartwiamy się składem powietrza,
że zatruta jest świata polowa,
a przez myśl nam niestety nie przejdzie
jak śmiecimy produkując słowa.
Wszak to wszystko co ust nam wypływa,
w myśl zasady leć głosie po rosie,
już nie zginie, zostanie na zawsze,
będzie istnieć i brzmieć gdzieś w kosmosie.
Nie zaginą peany i roty 
wyśpiewane wśród werbli łoskotów
i nie zginą też bzdurne oracje
wygłaszane przez zwykłych idiotów.
Pozostaną w przestworzach okrzyki
legionistów i głos bohaterów,
i ostaną się słowa zaprzańców,
rezolucje nędznych dezerterów.
W fal eterze przetrwają wyznania
te miłosne, dawno zapomniane,
czułe szepty namiętnych kochanków,
i przysięgi po stokroć złamane.
Każdy dźwięk, co dobywa się z krtani
w imię świętych, albo miałkich racji
będzie istniał w bezkresnej przestrzeni  
i nie podda się utylizacji.
Będzie pędził gdzieś hen, za horyzont,
w nieskończoność, w nieznany firmament,
będzie dźwięczał i żył swoim życiem
po wsze czasy, po wiek wieków, amen.
Zatem musi istnieć takie miejsce,
skład, gdzie potok werbalny dociera.
Plac, ogromny jak wielkie lotnisko,
gdzie to wszystko po prostu się zbiera.
Złomowisko ludzkich wypowiedzi,
naszym głosem jak pianą pokryte.
Cmentarzysko głupot i mądrości,
które miesza wciąż kosmiczny wicher.
Tam wśród słów filozofów i świętych,
obok głosu Wiliama Szekspira,
dźwięczą słowa pismaków nadętych,
bełkot osłów i zwyczajna szmira.
Słychać mądre rozmowy uczonych,
głos Skłodowskiej, Newtona, Einsteina
zakłócany stekiem głośnych przekleństw,
które rzuca pijana ferajna.
Rozlegają się głosy Tuwima,  
Marka Twaina, innych mistrzów słowa,
ale głuszy je wrzask wiecowania
i siermiężna, pusta nowomowa.
Brzmią buńczuczne, dęte wypowiedzi
źle wybranych i marnych noblistów,
przepowiednie fałszywych proroków
i krakania wiecznych pesymistów.
Warto zatem zawsze mieć na względzie
słowa wagę i słowa znaczenie
i tę prawdę, tak błahą z pozoru:
jakim darem jest ludzkie milczenie.

Tekst został pozyskany w ramach programu Tarcza dla Literata. 

Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Jerzy Skoczylas, Cmentarzysko słów, Czytelnia, nowynapis.eu, 2023

Przypisy

    Powiązane artykuły

    Loading...