19.08.2021

Nowy Napis Co Tydzień #114 / Deszcz 2.0

Wieczorem w restauracji, w środku ciepłej zimy,
wypłakuje się nam coś w kielichu Minervois.

Człowiek bywa przydatny jak wyspa nocą,
jak dawne rzemiosło, jak kuter w tranzycie.

A  po szybie spływa deszcz, ten obcy głos.
W oczach kelnerki cała powódź świata.
Ciemność jest pełna mew.

Tekst został zakupiony w ramach programu Tarcza dla Literatów. 

Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Jacek Kowalski, Deszcz 2.0, „Nowy Napis Co Tydzień”, 2021, nr 114

Przypisy

    Powiązane artykuły

    Loading...