16.06.2022

Nowy Napis Co Tydzień #156 / Linia 723

Patrzę w nicość, ona w gazetę.
Otulamy się w bezpieczne słuchawki.

 

Za szybą domy wyciągają dachy,
zażywają późną kąpiel.

 

Na drugiej stronie artykuł o rodzicach –
morderstwo dziecka – przewraca kartkę.

 

Pod wysokimi obcasami ma historię,
skłonność do rozmowy też.

 

Zaciągamy się zużytym powietrzem.
Na przystanku rodzina w bieli podaje tlen.

 

Pod kołdrą wyciągamy nogi,
za chwilę będziemy mogli wyjść.

Wiersz pochodzi z tomu Futurystyka miejska, który można zakupić w e-sklepie Instytutu Literatury.

Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Tomasz Wojtach, Linia 723, „Nowy Napis Co Tydzień”, 2022, nr 156

Przypisy

    Powiązane artykuły

    Loading...