Nowy Napis Co Tydzień #100 / Nazwanie bestii
Canis familiaris, powiedział Adam. On będzie moim przyjacielem.
Wtedy lew przybiegł, razem z jagnięciem.
Panthera leo (po krótkim namyśle)
i Ovis aries. Ale tego słodziaka nazwiemy agnus
(i Pan Bóg się uśmiechnął).
Był i grzechotnik Crotalus cerastes
łagodnie położony przy nogach Adama przez orła przedniego
Aquila chrysaetos.
Wnet te dwa, otrzymawszy imiona,
odleciały razem jak najlepsi przyjaciele…
Długo byłoby wyliczać wszystkie zwierzęta
teraz, na tym zepsutym grzesznym świecie:
Ursus maritimus…Salmo trutta… Lycosa singoriensis…
ale to było, trzeba pamiętać, w Raju
gdzie nie było ani harówki ani znużenia.
„A ty?” na końcu spytał Pan Bóg. „Kim ty będziesz?”
„Ja? Ja chcę być Gauleiterem.”
Bądź bardziej ambitny, głupcze! szturchnęła go Ewa.
Wiersz pochodzi z tomu „Hallo Sztokholm”, opublikowanego przez Wydawnictwo Pewne w ramach „Projektu Kontynuacje” organizowanego przez Instytut Literatury.